USA. Szczepienia preparatem Johnson&Johnson będą wznowione
Panel doradczy Centrum Kontroli i Prewencji Choróbstosunkiem głosów 10-4 opowiedział się za wznowieniem szczepień preparatem Johnson&Johnson, podkreślając że korzyści z zastrzyków przewyższają ryzyko i ostatecznie doprowadzą do ochrony ludzkiego życia. Panel zalecił, by Agencja Żywności i Leków (FDA) dodała na szczepionki etykiety, które mają uświadamiać o niewielkim ryzyku rzadkich powikłań związanych z zakrzepami krwi u kobiet w wieku poniżej 50 lat. Zalecenie panelu musi jeszcze zostać zatwierdzone przez szefową CDC Rochelle Walensky, która jak się oczekuje, zasugeruje wznowienie podawania dawek Johnson&Johnson w ciągu kilku godzin lub dni.
Szczepionka Johnson&Johnson - ile zakrzepów?
W pierwszej połowie kwietnia FDA oraz CDC zaleciły wstrzymanie szczepień z użyciem produktu Johnson&Johnson z uwagi na wystąpienie 6 przypadków rzadkich zakrzepów krwi wśród 6,8 mln zaszczepionych osób. Jak dotąd potwierdzono 15 przypadków zakrzepów, każdy z nich u kobiet. Na skutek tego zalecenia szczepienia preparatem Johnson&Johnson zawieszono w większości punktów Stanach Zjednoczonych. Do natychmiastowej dyspozycji w USA jest blisko 10 milionów jednodawkowej szczepionki Johnson&Johnson. Łącznie preparatem tym zaszczepiono w USA około 8 milionów osób.
Szczepionka Johnson&Johnson - stanowisko EMA
Komitet bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków podczas posiedzenia we wtorek 20 kwietnia zajął się kwestią bezpieczeństwa szczepionki przeciw COVID-19 firmy Johnson&Johnson. Agencja podkreśliła, że ogólny stosunek korzyści z przyjęcia preparatu znacznie przewyższa ryzyko. Jednocześnie w komunikacie EMA stwierdziła, że istnieje możliwy związek między podaniem szczepionki a bardzo rzadkimi przypadkami nietypowych zakrzepów krwi przy niskim poziomie płytek krwi, jednak są to bardzo rzadkie skutki uboczne szczepionki.
– W badaniach klinicznych, które towarzyszyły warunkowemu wprowadzeniu na rynek preparatu oceniono, że korzyści z wykorzystania szczepionki J&J przeważają nad ryzykiem i jest ona skuteczna w walce z COVID-19. Przy tak ogromnej liczbie szczepionych osób zdarza się, że bardzo rzadko mogą występować skutki uboczne – podkreśliła podczas konferencji prasowej dyrektor EMA Emer Cooke.